Cugowscy – „Zaklęty krąg” (Sony Music)
I stało się to, co wcześniej czy później musiało się wydarzyć! Krzysztof, Piotr, Wojtek CUGOWSCY (alfabetycznie!) – nareszcie na jednej, frontalnej linii polskiej sceny muzycznej! Wszyscy sobie równi, dojrzali Artyści, w „Zaklętym kręgu” muzyki, męskiego świata, braterskiej krwi, ojcowskiej miłości, atawizmów życia. Wszyscy trzej ojcowie i synowie, w naturalnej dla Nich, rockowej balladzie bez przebaczania, rozliczania, podsumowania – tu i teraz, ze świadomością, że: „każda prawda z nami bawi się słowami, których w sobie nie ma po co kryć”. Czasem tylko trzeba czasu by… syn mógł w pełni zaakceptować ojca, by ojciec mógł zrozumieć syna, by wszyscy mogli liczyć na siebie nawzajem, by poczuć bezgraniczną moc… „zaklętego kręgu” więzów krwi! Autorem przekazu jest przyjaciel zespołu oraz autor większości tekstów z płyty „Zmienić zdarzeń bieg” – Wojciech Byrski. Przekazu z niejedną głębią, spisaną najprostszymi, a jednocześnie najmocniejszymi słowami. To nie jest „tylko” rozmowa syna w pełnym zrozumieniu jednoczącego się z ojcem… „Zaklęty krąg” ma tak przemyślaną konstrukcję, że na równi może być słowami ojca skierowanymi do syna, przekazywanymi jak buddyjska mantra, jak indiańska mądrość, jak słowiańska legenda z pokolenia na pokolenie: „Tak jak przede mną, po mnie będzie ktoś jak Ty”… Ale może mieć też o wiele szersze, wręcz globalne znaczenie! Utwór Cugowskich, ze słowami: „…na końcu szarym zostajemy sami, z rachunkami krzywd i pięknych chwil” może być też protest-songiem łączącym pokolenia, mądrym apelem do nas wszystkich – Braci Polaków, o twórcze, konstruktywne myślenie o przyszłości: „Nie obrażam się na świat, zła nie chowam w sobie, nie rozliczam przeszłych dat, tam nie zmienię nic”. Polska mentalność nie zmienia się od epok, wciąż robimy krok naprzód i dwa wstecz. Europa ulega transformacjom. Świat wykonuje kolejną rewoltę. To, co trwałe w tradycji, w odwiecznej prawdzie o rodzinie, w życiu każdego człowieka, to siła więzi najbliższych relacji. Biegu tych historii na szczęście nie da się przewartościować! Na tym polega magia „Zaklętego kręgu”.
źródło: Sony Music
—
Michał Rudaś – „TGV” (Atma Music)
„Wieloryby i syreny” to tytuł minialbumu Michała Rudasia, który charakteryzuje różnorodność stylistyczna i aranżacyjna. Minialbum Wieloryby i syreny zawiera pięć różnorodnych pod względem klimatu utworów – nastrojowych, ale też energicznych. Wszystkie teksty napisane zostały w języku polskim przez Patrycję Kosiarkiewicz i Michała Rudasia. Muzyka natomiast została skomponowana przez Łukasza Chylińskiego i Michała Rudasia. Za produkcję płyty odpowiada zaś Jan Smoczyński.
W nagraniu tej płyty udział wzięli muzycy, tj. Łukasz Chyliński (gitary, aranżacje), Andrzej Solarski (bas), Bartosz Nazaruk perkusja) i Jan Smoczyński (klawisze, aranżacje, produkcja). Kolejnym singlem , który dotarł do stacji radiowych jest kompozycja „TGV”.
źródło: Atma Music
—
Mod Machine ft. Mery Spolsky – „Where are you” (Promo)
Kolejny artysta młodego pokolenia w 2016 r. postanowił podzielić się z nami swoim spojrzeniem na muzykę elektroniczną. Za projektem Mod Machine stoi Bartek Danlowski, który jest w trakcie realizacji swojej debiutanckiej płyty. Na albumie ma pojawić się liczne grono zaproszonych gości w tym spoza naszego kraju. Pierwszą odsłoną z premierowego materiału jest nagranie „Where are you”, gdzie usłyszymy doskonale znaną z polskiego podwórka Mery Spolsky.
autor: Arkadiusz Kałucki
—
Skinny ft. Kasia Stankiewicz – „I wish” (Requiem Records)
Jest już pierwszy solowy album w karierze Michała Skórki aka Skinny „The Skin I’m In”. Wszyscy doskonale poznaliśmy go z działalności w duecie Skinny Patrini. Premierowy materiał to bardzo osobisty i niezwykle emocjonalny przekaz dla nas wszystkich. Całość utrzymana jest w brzmieniach z obszarów elektroniki z elementami alternatywnego rocka. Nagranie „I wish” z gościnnym udziałem Kasi Stankiewicz jest pierwszym singlem promującym nowy materiał Skinny’ego.
autor: Arkadiusz Kałucki
—
Daria Zawiałow – „Malinowy Chruśniak” (Sony Music)
Daria Zawiałow to z pewnością najbardziej wyczekiwany debiut tego sezonu w polskiej muzyce alternatywnej! Jest pewną siebie, młodą artystką z duszą buntowniczki. Sama pisze teksty i w dużym stopniu angażuje się w komponowanie utworów. Jest pod tym względem konsekwentna i niezależna. Pracuje nad swoim materiałem muzycznym, który zostanie utrzymany w klimatach indie popu i rocka. „Malinowy Chruśniak” to pierwszy singiel zapowiadający album Darii Zawialow. Tytuł piosenki to nawiązanie do słynnego wiersza Bolesława Leśmiana, którego ceni zarówno artystka, jak i producent muzyczny płyty – Michał Kush. Równie mocne wrażenie pozostawia śmiały tekst – próba autorskiego erotyku, wyznanie pragnienia i namiętny list skierowany do ukochanego. Z poetyckimi wersami świetnie koresponduje warstwa muzyczna – rozedrgana, intensywna, pełna podskórnego niepokoju. Zawiałow imponuje też skokami dynamiki w interpretacji wokalnej – od tajemniczego falsetu po ognisty krzyk w refrenie. Całość jest intrygującą zapowiedzią nadejścia nowego kobiecego głosu w polskiej muzyce alternatywnej. Wśród swoich inspiracji Artystka wymienia takich wykonawców jak PJ Harvey, Radiohead, Warpaint czy Florence and the Machine. Mimo fascynacji twórczością zagranicznych artystów, Daria Zawiałow śpiewa głównie po polsku. Debiutancki album ukaże się w 2017 roku. Zanim to nastąpi, artystka zaprezentuje swój repertuar w wersji koncertowej. Była już objawieniem Europejskich Targów Muzycznych „Co Jest Grane”, może też pochwalić się udanym występem przed amerykańską formacją The Neighbourhood. Wystąpiła również podczas Enea Spring Break Showcase Festival w Poznaniu (21-23 kwietnia). Kolejnym sukcesem jest nominacja w kategorii Debiuty podczas tegorocznego festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.
źródło: Sony Music
—
Natalia Nykiel – „Error” (Universal Music)
Error” to tytuł najnowszego singla Natalii Nykiel i jednocześnie pierwsza zupełnie nowa kompozycja artystki, od czasu wydania debiutanckiego, bardzo dobrze przyjętego albumu zatytułowanego „Lupus Electro”. Wspomniany album został okrzyknięty jednym z największych odkryć 2014 roku, a teledysk do pochodzącego z albumu utworu „Bądź duży” był drugim najczęściej wyświetlanym teledyskiem ubiegłego roku. W 2015 roku został wydany również album z remiksami zatytułowany „Lupus Electro [Remixes EP]”. W tym czasie artystka nie próżnowała intensywnie koncertując po Polsce, a we wrześniu ubiegłego roku została nominowana do nagrody MTV Europe Music Awards 2015 w kategorii Najlepszy polski wykonawca. Na początku b.r. otrzymała Potrójną Platynową Płytę za sprzedaż singla „Bądź duży”.
źródło: Universal Music
—
Krzysztof Zalewski – „Luka” (Kayax Prod.)
Krzysztof Zalewski powraca z nową piosenką „Luka”. Piosenka zapowiada płytę, nad którą Zalewski pracuje od czasu wydania „Zeliga”, a której premiera zapowiadana jest na jesień.
„Jaram się, bo pierwszy raz wszystkie instrumenty od bębnów po wokal nagrałem sam. Choć numer raczej smutny, ale mi wesoło, że idzie w świat. Nieco hiphopiarsko, nieco melancholicznie. W tempie umiarkowanym.” – mówi o „Luce” Krzysztof Zalewski.
Noc w noc szukam po mieście naszych zamierzchłych miejsc…
Mam złe sny kiedy nie śpię, Nocą omamy mam złe…
źródło: Kayax Prod.
—
Sarsa – „Feel No Fear” (Universal Music)
Jak ten czas szybko upływa. Utwór „Feel No Fear” to już czwarte singlowe nagranie, które promuje album „Zapomnij Mi” Sarsy (właśc. Marta Markiewicz). Tekst do piosenki napisała sama wokalistka a wyprodukowany został przy współpracy z Szymonem Kozłowskim, Danielem Wernerem, Michałem Szumiejko i Bartoszem Wielgoszem. Do koncertowej wersji utworu powstał teledysk, którego premiera odbyła się 15 kwietnia 2016 r.
źródło: Universal Music
—
Ewa Farna – „Na ostrzu” (Universal Music)
Do stacji radiowych trafił drugi singiel Ewy Farny „Na ostrzu”, ktory pochodzi z albumu „Inna”. Przypomnę, że premiera albumu odbyła się w listopadzie ubiegłego roku. Jest to melodyjna i dynamiczna propozycja od Ewy, w sam raz na letnie wakacyjne dni. W teledysku do wspomnianej kompozycji pojawia się wiele znanych postaci, ale to już sami zobaczcie.
autor: Arkadiusz Kałucki
—
Kasia Cerekwicka – „Głód” (Sony Music)
Kolejny singel z najbardziej autorskiego albumu w dorobku Kasi Cerekwickiej, wydanego w ubiegłym roku. Manifest jej twórczej siły. Dojrzałe piosenki, których melodie meandrują spokojnie pomiędzy pogodą ducha a melancholią, kusząc wysmakowanymi aranżacjami i naturalnym brzmieniem.
źródło: Sony Music
—
The Dumplings – „Oddychasz” (Warner Music)
Utwór ‘Oddychasz’ w wykonaniu zespołu The Dumplings powstał po usłyszeniu przez artystów audiobooka do książki S. Kinga ‘Lśnienie’. Nowy singiel inspirowany jest książką, audiobookiem oraz kultowym filmem z Jackiem Nicholsonem w roli głównej.
O to co Justyna Święs i Kuba Karaś mają do powiedzenia o tym utworze: „Tak całkiem szczerze, to zaczęliśmy od filmu Kubrick’a absolutnie świetnego i klimatycznego. Po nim od razu sięgnęliśmy oczywiście po ksiazkę, bo ważne jest z czego wyszło takie cudo. Powieścią zachwyciliśmy się od razu. Lubimy posiłkować się mrocznymi tekstami kultury, wiele wnoszą one do naszych tekstów i muzyki. Pierwsza jak i druga płyta oparte są o bardzo ciężkie filmy, książki i teksty. Kiedy dostaliśmy propozycje napisania muzyki do audiobooka ‘Lśnienia’ bardzo się ucieszyliśmy. Nasza wyobraźnia miała duże pole do popisu. No i oczywiście pracowaliśmy w nasz ulubiony sposób, czyli opierając muzykę o powstałe już dzieło”.
źródło: Warner Music
—
Buslav – „Searching for you” (Warner Music)
Ten dynamiczny i chwytliwy utwór ma szanse na stałe zagościć na każdej letniej playliście. Jeszcze w tym roku na rynku pojawi się debiutancki album zatytułowany “Buslav”, zawierający 11 wyrazistych i soczystych kompozycji z gatunku elektronicznego i akustycznego popu. Buslav to multiinstrumentalista, kompozytor i twórca tekstów. Wieloletnie i międzynarodowe doświadczenie muzyczne przyczyniło się do powstania jego autorskiego projektu. Organiczny charakter twórczości Buslava, jest wynikiem świadomego, szczerego oraz osobistego podejścia do muzyki. Zbliżający się debiutancki album to projekt odwagi przekroczenia osobistych granic. To opowieść o emocjach, ludzkiej ciekawości i doświadczeniach ujętych w niebanalne dźwięki.
źródło: Kreatywa Artystyczna / Warner Music
—
Blue Deep Shorts – „Beautiful” (Warner Music)
Chwytliwa melodia, prosty tekst i zapętlony riff basowy – oto przepis BLUE DEEP SHORTS na debiutancki singiel. Piosenka „Beautiful” to ciepłe i bezpośrednie wyznanie, na które chciałby się zdobyć niejeden chłopak. Po sukcesie na Jarocin Festiwal zespół otrzymał zasłużone wsparcie przy realizacji swoich muzycznych pomysłów – produkcją zajął się Leszek Biolik we współpracy z Marcinem Gajko. Piosenka miała swoją premierę w przeddzień 60-tych urodzin taty braci Zgorzałków, dzięki któremu zespół wydał pierwszą EPkę.
źródło: Warner Music
—
Tides From Nebula – „We Are The Mirror” (Mystic Prod.)
Nowy album Tides From Nebula „Safehaven” można już znaleźć na półkach sklepowych. Po ponad dwóch latach od wydania poprzedniego albumu, zespół Tides From Nebula powraca z nową płytą. A o to, co powiedzieli członkowie zespołu Tides From Nebula tuż przed premierą płyty: „Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wydajemy kolejną płytę. Mamy za sobą emocjonujący czas pracy z wybitnymi producentami, od których bardzo dużo się nauczyliśmy. Dlatego uznaliśmy, że chcemy zmierzyć się z samodzielną produkcją nowego albumu. Proces jego powstawania był bardzo spontaniczny, bliższy temu z debiutu. Płyta jest jednak mroczniejsza i odważniejsza. Czujemy, że słychać, że nie jesteśmy już debiutantami”. Jesienią grupa wyruszy w Polską trasę koncertową. Pierwszym singlem promującym wydawnictwo jest utwór „We Are The Mirror”.
źródło: Mystic Prod.
—
Krzysztof Krawczyk – „Słynny niebieski prochowiec” (Sony Music)
Krzysztof Krawczyk zmierzył się z wielkim wyzwaniem. Przefiltrował emocjonalne utwory Leonarda Cohena przez własne doświadczenia i wykonał je zupełnie po swojemu. Tak powstała płyta „Tańcz mnie po miłości kres”. Kolejnym singlem promującym najnowszy album artysty jest tytułowy utwór „Słynny niebieski prochowiec” (ang. Famous Blue Raincoat) Jeden z najbardziej znanych ballad kanadyjskiego barda Leonarda Cohena w poetyckim, polskim przekładzie.
W pojęciu filozofii poezji legendarnego wokalisty pomógł artyście ś.p. Maciej Zembaty, autor najbardziej przejmujących przekładów z twórczości Cohena. Ciepły i mocny głos dostojnego wokalisty potrzebował tak pięknych i przemyślanych tłumaczeń, dzięki temu zestawieniu zarówno płyta, jak i singiel są kompletne.
„Kiedy pierwszy raz usłyszałem Cohena, nie znając dobrze języka angielskiego, zdałem sobie sprawę, że w tym spokojnym głosie, którym tak kokietuje publiczność, i z którego bije charyzma, zakamuflowane są duże emocje. W czym? W tekstach, których subtelności nie byłem wtedy w stanie zrozumieć” – opowiada Krawczyk.
źródło: Sony Music
—
Paweł „BIBa” Binkiewicz – „Podaj Dłoń” (My Music)
Paweł BIBa Binkiewic wokalista, autor tekstów i gitarzysta. Jego pozytywna i charyzmatyczna osobowość urzeka każdego, co pomogło mu odnieść sukces w drugiej edycji programu X-factor, gdzie trafił do grupy Kuby Wojewódzkiego. Pełne energii koncerty BIBy, poczucie humoru oraz swoboda sceniczna na długo zapadają w pamięć. We współpracy z gdańskim studiem Custom34 powstaje jego płyta z której pochodzi utwór “Podaj Dłoń”. Razem z zespołem koncertuje po całej Polsce i skutecznie rozszerza grono swoich fanów. „Podaj dłoń” – to szczera opowieść o życiu, swoista spowiedź autora, który przez pryzmat mijających dni i otaczającego go świata opowiada o dylematach związanych z egzystencją. Utrzymana w klimacie pop-rockowym piosenka swoją lekkością ujmuje od pierwszych dźwięków.
źródło: My Music
—
Loka – „Tańczę sam”(My Music)
Zespól Loka prezentuje kolejny bardzo melodyjny singiel „Tańczę sam”, na gitarze zagrał gościnnie Grzegorz Skawiński.”Tańczę sam” to metafora życia każdego człowieka; los rzuca nam codziennie nowe wyzwania, które nie zawsze chcemy podjąć. Wśród nich zdarzają się też niezwykłe szanse, a sposób, w jaki je wykorzystamy, zależy tylko od nas. Piosenkę promuje klip utrzymany w stylu mocnego kina akcji, inspirowanego legendarnym Panem Twardowskim oraz Faustem. W rolę demonicznego menadżera muzycznego wcielił się znakomity aktor Piotr Cyrwus. Przed głównymi bohaterami otwiera się szansa na realizację kontraktu płytowego. Ich impresario przekazuje im znaczna sumę pieniędzy na nagranie albumu. Czy wykorzystają szansę od losu i wywiążą się ze zobowiązania, czy też może wybiorą zgoła odmienne rozwiązanie?
źródło: My Music
—
Ukeje – „Film” (Universal Music)
Ukeje do tej pory głownie kojarzony był z cięższym brzmieniem. Teraz powraca w nieoczekiwanym wydaniu. Po trzech latach od premiery debiutanckiego albumu powraca z singlem promującym nową płytę, która ukaże się już jesienią tego roku. „Film” – bo taki jest tytuł piosenki, lekko uchyla rąbka tajemnicy zupełnie nowego wydawnictwa. Autorem tekstu do utworu jest Piotr Rogucki.
Jak twierdzi sam Ukeje: „Nie do końca wiem, jaki to styl muzyki i zupełnie nie odczuwam potrzeby by go zaszufladkować. Po prostu dałem się ponieść…”. „Film” zwiastuje nowy album UKEJE, zatytułowany „ỤZỌ”, który ukaże się na jesieni 2016 roku. Nazwa pochodzi z języka nigeryjskiego, a dokładnie z dialektu Igbo i oznacza „Drogę”. Cała płyta opisuje podróż przez różne aspekty życia, wewnętrzne przemiany, a wykorzystanie nazwy w rodzimym języku ojca artysty jest pięknym podsumowaniem przebytej drogi…
Producentem płyty jest Kuba [Kikut] Mańkowski oraz Damian Ukeje.
źródło: Universal Music
—
Jazzombie – „Sic!” (Mystic Prod.)
Jazzombie, czyli rewelacyjne połączenie sił muzyków na co dzień występujących w Lao Che i Pink Freud, promuje w stacjach radiowych nowy singiel, „Sic!”.
„Sic!” to już drugi kawałek pochodzący z bardzo dobrze przyjętego albumu „Erotyki”. Tym razem zespół przedstawia w tekście fragment twórczości Juliana Tuwima we własnej, interesującej aranżacji. Album „Erotyki” ukazał się 8.04, a pierwszym singlem z krążka był utwór „Dziewiąta”.
źródło: Mystic Prod.
—
Nun Electro – „Resurrection” (Promo)
Duet Magdalena Kaos i Olav Shark przez ostatnie lata miał pod górę i nie koniecznie z ich winy. Najważniejsze jest to, że idą do celu swoją drogą zachowując tożsamość brzmieniową, stylistyczną uaktualniając to wszystko o nowe rozwiązania w muzyce. Utwór „Resurrection” jest na pewno zwiastunem albumu, którego premiera przewidziana jest na ten rok. Duet Nun Electro spokojnie mógłby być supportem przed koncertem np. Gary’ego Numan’a czy GusGus.
autor: Arkadiusz Kałucki